Płytą „Zadzwońcie po milicję” chcemy oddać pamięć i hołd prawdziwie podziemnym kapelom i muzykom tamtego okresu głównie z kręgu muzyki punk i reggae. Takim chociażby jak Krzysztof „Kaman” Kłosowicz lider Miki Mausoleum, który w 1984 roku wydał podziemną kasetę „Wieczór Wrocławia” z piosenkami, które wkrótce stały się prawdziwymi hitami niezależnego obiegu „Zomo na Legnickiej”, „Ruski keczap” czy „Walka o pokój”. Bezkompromisowa artystycznie, politycznie odważna postawa wielu muzyków powodowała, że zespoły te natrafiały na liczne trudności ze strony organizatorów imprez, władz, milicji czy szkoły. Wiele z tych zespołów się rozpadło, muzycy przestali grać lub wyjechali za granicę, a kilku nie żyje. Warto więc przy okazji okrągłej rocznicy stanu wojennego przypomnieć, że kultura niezależna w latach 80-tych to były nie tylko spektakle w kościołach czy koncerty bardów w salkach katechetycznych. To był także podziemny, jakże fascynujący obieg rocka.
Krzysztof Skiba (Big Cyc)